Uwierz przeczucia ze strachu przed lataniem Spisu treści: Marzenia i przeczucia ; Przykład przeczucia się spełnił ; Znaczenie snów ; Uwierz przeczucia ze strachu przed lataniem Wideo: 4 powody dla których NIE powinieneś latać samolotem - EUREKA 2023, Sierpień
20 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 6981 Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00. Posty: 2879 IP: Poziom: Niemowlak 7 lutego 2011 08:52 | ID: 408325 Jak mówi Katarzyna Kwaśny Czechlak z Ośrodka Pomocy Psychologicznej i Psychoedukacji DO CELU w Rzeszowie, dla portalu Wątpliwości też są naturalnym elementem podejmowania ważnych decyzji. Będą nas stresować, jeżeli będziemy je zagłuszać. Jeżeli się pojawiają to po to, aby jeszcze raz przemyśleć pewne sprawy, znaleźć odpowiedzi na dręczące nas pytania. Jeżeli stres jest tak wielki, że wydaje się być ponad nasze siły może warto z czegoś zrezygnować, odłożyć na później. W końcu to ma być radosny dzień i początek bycia żoną, mężem, a nie coś, na co jesteśmy skazani. Moim zdaniem nie zawsze przed ślubem mamy wątpliwości, co do tego, czy dobrze robimy. A co Wy o tym myślicie? 1 Isabelle Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42. Posty: 21159 7 lutego 2011 08:57 | ID: 408338 Ja nie miałam wątpliwości. Moze to dziwne ale wcale nie wątpiłam w sens tego co ma nastąpić. Po prostu czułam, że tak musi być:) 7 lutego 2011 09:10 | ID: 408362 Nie wiem jak mój Mąż, ale ja nie miałam żadnych wątpliwości przed ślubem. Nie pojawiły się też one ani razu po ślubie :) Po prostu wiem, że poślubiłam właściwego człowieka :)) 3 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 7 lutego 2011 09:16 | ID: 408373 Raczej nie, może jakieś tam malutkie. 4 halszka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 04-11-2010 09:18. Posty: 2629 7 lutego 2011 09:22 | ID: 408391 Ja nie mogłam się doczekać kiedy on mi się wreszcie oświadczy!Byłam tak zauroczona że nie miałam żadnych wątpliwości ..oczywiście mój Leszko też !! 5 diaboliqua Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 11-09-2010 14:20. Posty: 97 7 lutego 2011 13:35 | ID: 408700 ja miałam nie tyle wątpliwosci co do samej osoby mojego męża - w sensie czy to "ten" - lecz obawiałam się po cichu tego co będzie już po... Bałam się byśmy po zatwierdzeniu przysięgą nie o"dpuścicli" sobie dbania o związek i zabiegania o tę drugą osobę... 6 aluna Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35. Posty: 4070 7 lutego 2011 13:47 | ID: 408717 diaboliqua (2011-02-07 13:35:40)ja miałam nie tyle wątpliwosci co do samej osoby mojego męża - w sensie czy to "ten" - lecz obawiałam się po cichu tego co będzie już po... Bałam się byśmy po zatwierdzeniu przysięgą nie o"dpuścicli" sobie dbania o związek i zabiegania o tę drugą osobę... i to jest wg mnie zdrowy objaw... 7 lutego 2011 17:41 | ID: 409097 Ja myślę, że jest to jak najbardziej normalne, tym bardziej, że decydujemy się spędzić z ta osobą resztę naszego życia 8 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 7 lutego 2011 17:45 | ID: 409103 Żadnych wątpliwości nie miałam, może trochę obawy, czy przysięga: iż |Cię nie opuszczę aż do śmierci, będzie trwała 7 lutego 2011 17:59 | ID: 409123 Ja od 15 min. mam wątpiliwości co do teściowej wrrr... 7 lutego 2011 18:59 | ID: 409185 Ja też nie miałam wątpliwości... Wydaje mi się, ze takowe skłoniłyby mnie raczej do myslenie, iz nie dojrzałam do decyzji o slubie - według mnie w takiej chwili trzeba mieć absolutną pewność! 7 lutego 2011 19:51 | ID: 409284 Ja nie miałam watpliwosci... Bardziej sie bałam czy podołam w roli zony... :P no ale maz nie narzeka:) 12 wiosenka123 Zarejestrowany: 15-03-2011 13:59. Posty: 22 24 maja 2011 10:56 | ID: 535535 Jasne, ye watpliwosci sa, ale sa po to abz je rozwiewac :) 13 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 18-04-2011 12:39. Posty: 118 24 maja 2011 11:09 | ID: 535550 Ja nie miałam .. Ale moja koleżanka miała i po 4 lata związku 2 miesiące przed ślubem zerwała z narzeczonym . 24 maja 2011 11:43 | ID: 535568 JUICYfruit s (2011-02-07 19:51:32) Ja nie miałam watpliwosci... Bardziej sie bałam czy podołam w roli zony... :P no ale maz nie narzeka:) Dokładnie. Wątpilowości nie miałam... raczej obawy jak to będzie już "po". 15 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 24 maja 2011 11:57 | ID: 535579 Zawsze są obawy i watpliwości. Im mądrzejsza panna młoda tym ich więcej. A im młodsza tym bardziej ufna. Każda chce aby to właśnie jej małżeństwo było"zgodne , szczęśliwe i trwałe" . i tego wszystkim planującym małżeństwo życzę z całego serca. 16 wiosenka123 Zarejestrowany: 15-03-2011 13:59. Posty: 22 24 maja 2011 12:04 | ID: 535587 Aguska789 co do tesciowej to i ja mam watpliwosci ............. 17 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 24 maja 2011 12:08 | ID: 535596 wiosenka12 3 (2011-05-24 12:04:31)Aguska789 co do tesciowej to i ja mam watpliwosci ............. A z kim Ty kobieto ślub bierzesz?????? 18 anulla Zarejestrowany: 11-01-2011 10:01. Posty: 44 25 maja 2011 08:41 | ID: 536936 uważam, że wątpliowści są czymś normalnym. W końcu to decyzja na całe życie. Przy podejmowaniu ważnych decyzji zawsze pojawiają się myśli, czy dobrze robimy i jakie będą tego konsekwencje. Ja też miałam wątpliwości, ale narazie ustały, bo nie mam czasu myśleć o tym. Teraz tylko dochodzi stres, żeby wszystko wyszło dobrze i nie było jakiejś wpadki. Wątpliowści też będę miała przy kupnie mieszkania - kredyt na 30 lat, czy dobrze robię. Decyzja w sumie na całe życie i też zastanawiam się czy to właściwa droga. Tak samo jest ze ślubem. Nie uważam że wątpliwości są oznaką niedojrzałości do ślubu. Chyba odwrotnie. Jesteśmy na tyle świadome decyzji, że zdajemy sobie sprawę z konsekwencji jeśli te małżeństwo okaże się niewypałem. 19 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 25 maja 2011 08:46 | ID: 536947 Nie miała żadnych wątpliwości przed mężem byliśmy przez 3,5 roku parą przez ten czas zdążyliśmy się o Ślubie była wspólna a nie że,,Dobra bierzemy ślub bo musimy''kochalismy się,kochamy i będziemy się kochać... 25 maja 2011 21:22 | ID: 538058 Dunia (2011-05-24 12:08:56) wiosenka12 3 (2011-05-24 12:04:31)Aguska789 co do tesciowej to i ja mam watpliwosci ............. A z kim Ty kobieto ślub bierzesz?????? Co za dosadne pytanie Strach przed nieznanym jest w istocie lękiem przed przyszłością. I często człowiek się wyładowuje, przesadza, denerwuje się, ciągle myśląc o tym temacie, zapominając o sile myśli. Określony rodzaj strachu jest naprawdę niezwykle powszechną manifestacją. Nie zawsze przyjmuje postać patologiczną, ale nie jest to również rzadkie.
Ty marzysz o tym, by włożyć piękną białą suknię i stanąć ze swoim ukochanym przed ołtarzem, on natomiast wcale nie ma na to ochoty? Na pewno jest Ci z tego powodu przykro, zastanów się jednak, jaki jest powód jego niechęci. Wedding photography @ 1. Jest niedojrzały Być może Twój partner nie dorósł jeszcze do tego, by założyć rodzinę. Pamiętaj, że kobiety szybciej dojrzewają. 2. To typ Piotrusia Pana Niestety część facetów nigdy nie zamierza się ustatkować – syndrom Piotrusia Pana na szczęście nie jest jednak bardzo popularny. 3. Boi się, że wszystko zmieni się na gorsze Być może nasłuchał się głupich dowcipów lub utyskiwań innych mężczyzn i po prostu obawia się, że po ślubie zamienisz się w gderającą zaniedbaną kobietę. 4. Stresuje go sam ślub i przygotowania do niego Trzeba przyznać, że kwestie związane z organizacją ślubu i wesela potrafią być naprawdę stresujące. Być może Twój ukochany właśnie tego się obawia. 5. Boi się, że nie powoła wyzwaniu Być może udaje macho, w głębi duszy jest jednak przerażony tym, że miałby wziąć odpowiedzialność za swoją rodzinę, nie tylko za siebie. 6. Nie wierzy w małżeństwo Jeśli wokół niego jest dużo rozwiedzionych par i rozbitych rodzin, może on mieć wątpliwości co do zasadności tej instytucji. Miłość Związki psychologia ślub związek miłość | 12 grudnia 6 psychologicznych barier, które powstrzymują GO przed ślubem 2017-12-12 06:34:59 2017-12-11 15:46:56
Jeśli jesteś (lub jesteście) zdania, że ślub to metoda na scementowanie podupadającej relacji, to nie możesz być w większym błędzie. Skoro nie potraficie się porozumieć przed ślubem, jak wyobrażacie sobie wspólne życie w małżeństwie? Ślub nie działa jak czarodziejska różdżka, podobnie zresztą jak nie działają tak dzieci. Czy masz wątpliwości przed ślubem? To normalne, ale musisz odpowiednio sobie z nimi radzić. Dlatego dzisiaj podamy kilka wskazówek, które z pewnością będą ci bardzo może miałaś już pewne wątpliwości, gdy Twój partner podarował ci pierścionek zaręczynowy. A może pojawiły się u Ciebie teraz, gdy masz zamiar zrobić ten duży krok. Możesz w to wierzyć lub nie, ale wątpliwości przed ślubem są bardziej powszechne niż by Ci się to mogło czy wątpliwości przed ślubem są wynikiem strachu przed związaniem się z kimś, czy może czegoś innego? Aby dowiedzieć się, czy powinnaś zwrócić pierścionek zaręczynowy, czy też kontynuować i zrobić krok naprzód, przeczytaj nasz dzisiejszy małżeństwa, obietnice, które zostały złożone i muszą być dotrzymane, zobowiązanie – wszystko to wydaje się przytłaczające. Pojawia się strach i pytania, które są całkowicie normalne. Musisz przecież postanowić, czy naprawdę chcesz tak dużego masz wątpliwości przed ślubem? 4 możliwe przyczynyWażne jest, abyś wiedziała, skąd biorą się te wątpliwości przed ślubem. Znajomość ich pochodzenia pomoże Ci uspokoić niepokój i zmartwienia. Pozwoli Ci to również ustalić sama ze sobą, co tak naprawdę Zastanawiasz się, czy jesteś z właściwą osobąWątpliwości przed ślubem mogą pojawić się, ponieważ nie wiesz, czy osoba, którą zamierzasz poślubić, jest tą właściwą, czy też może nie. Ale kto wie, co przyniesie przyszłość?Jak wyjaśnia psycholog Silvia Congost w kilku swoich książkach, partnera wybiera się codziennie na nowo. Dlatego nie możesz wiedzieć, czy ta osoba, z którą jesteś, jest tą ostatnią, czy nie. Możesz jednak wiedzieć, że chcesz z nią przejść przez doświadczenie Przenosisz problemy przeszłości do teraźniejszościPytanie, czy ta osoba jest tą właściwą, i niepewność, jaką to powoduje, może sprawić, że sprowadzisz do teraźniejszości problemy z przeszłości. Istnieją kwestie, których do tej pory nie z nas je ma. Koncentrowanie się na dawnych negatywnych momentach, kłótniach lub nieporozumieniach może być sposobem na podanie samej sobie powodów, by nie zawierać jeśli pomimo tych trudności i problemów nadal chcesz być przy boku swojego partnera, to przecież masz ku temu ważne powody, prawda? Wszystko, co było w przeszłości, można zostawić za Macie różne cele i marzeniaW twoim umyśle mogą pojawić się wątpliwości przed ślubem, ponieważ twoje marzenia nie do końca pasują do tego, o czym marzy on. Na przykład wyobraź sobie, że chcesz osiedlić się w miejscu, w którym jesteś obecnie, ale twój partner woli podróżować, mieszkać w różnych miejscach lub pracować poza granicami to może być problem. Chodzi o to, że jeśli wasze ścieżki nie prowadzą do tego samego celu, nigdy się nie zejdą. W końcu para powinna iść ręka w rękę w tym samym kierunku. Kiedy tak nie jest, musisz przemyśleć czy naprawdę tego Nie wiesz, czy to odpowiedni czasMożesz nadal odkrywać, co chcesz zrobić ze swoim życiem lub nie wiesz, dokąd chcesz dotrzeć. Jest to normalne, ponieważ możesz uważać, że jest za wcześnie, aby poślubić drugą osobę. A może napotkane w życiu problemy sprawiły, że zastanawiasz się, czy nie lepiej by było trochę by było, gdybyś w takiej sytuacji postanowiła opowiedzieć swojemu partnerowi wszystko to, co myślisz. Ponieważ jest bardzo prawdopodobne, że zrozumie twój punkt widzenia i nie będzie miał problemu z zaczekaniem aż poczujesz się przed ślubem – jak się z nimi zmierzyć?Teraz, gdy już wiesz trochę lepiej, dlaczego masz wątpliwości przed ślubem, udzielimy ci kilku wskazówek, abyś mogła stawić im czoła w najlepszy możliwy sposób. To pomoże ci się uspokoić i podjąć najlepszą możliwą i daj sobie czasPierwszą rzeczą jaką powinnaś zrobić gdy pojawiają wątpliwości przed ślubem, jest odpoczynek. Weź oddech, spędź czas sama ze sobą, udaj się na łono natury, zrób coś odprężającego. Parki lub ścieżki przyrodnicze to świetne miejsca do spacerów i głębokich możliwej przyczyny pomaga ustalić, gdzie tkwi prawdziwy problem. Ułatwi to rozwiązanie go w najlepszy możliwy dlaczego jesteś ze swoim partneremNadszedł czas, aby wziąć kartkę i długopis i wypisać wszystkie powody, dla których codziennie na nowo wybierasz swojego partnera. Może dlatego, że przy nim możesz być sobą. Może dlatego, że dobra komunikacja jest podstawą waszego wspólne marzenia i cele i to was łączy? A może jesteś z nim ponieważ jest osobą o zgodnym z Twoim charakterze i wasze wartości się pokrywają. Pomyśl o wszystkich powodach, by być z tą osobą, a zobaczysz, jak rozwieją się twoje wątpliwości przed ślubem. Zapisanie swoich myśli jest sposobem na uporządkowanie całego przed ślubem – ustaw limity tego, co mówią ci inniSą wokół ciebie ludzie, którzy mogli nie mieć dobrego doświadczenia małżeńskiego i wszystko, co ci mówią, jest negatywne. Są też inni, którzy mogą na ciebie naciskać, na przykład mówiąc, że już czas najwyższy żeby rodzina się się nie przejmować zbytnio tymi komentarzami i ustalaj zdrowe granice, aby nie miały na ciebie zbytniego wpływu. Pamiętaj, że te stwierdzenia i doświadczenia są wynikiem tego, co spotkało tamte osoby, niekoniecznie musi to być częścią twojego relatywizuj to, co mówią ci inni. Wątp, podważaj i krocz odważnie swoją się ze swoim partneremOprócz wszystkich powyższych elementów, istnieje jeszcze jeden ważny aspekt. Należy go zastosować gdy pojawiają się wątpliwości przed ślubem. Mamy na myśli komunikowanie się ze swoim partnerem. Być może wolisz odłożyć ślub na później, aby spokojnie go zaplanować. Nie ma w tym nic złego o ile dzieje się to za obopólną normalne, że masz wątpliwości przed ślubemPamiętaj, że to całkowicie normalne, że przed ślubem nachodzą cię wątpliwości. Pamiętaj jednak, że tego rodzaju pytania mogą być wynikiem nerwów lub więc dzięki radom, których ci udzieliliśmy, możesz wyjaśnić wszystkie swoje obawy i niepewności. Przede wszystkim nie przestawaj komunikować się ze swoim partnerem. Oboje możecie być w tej samej sytuacji i nawet o tym nie może Cię zainteresować ...

Juliusz odnajduje się w nowej roli, przeprowadza pewne zmiany w profosowni. Gosia nie jest przekonana co do pomysłów swojego przełożonego. Natomiast policjantka martwi się o swojego ojca. Komendant bowiem nie może zapomnieć o nierozwiązanej sprawie śmierci swojej żony. Witacki jest pewny, że widział Annę przed komendą.

Rodzina i związki , Praktycznie 2 sierpnia 2017 „Nie potrzebujemy papierka” - mówią przeciwnicy formalizowania związków. Są zdecydowani na wspólne mieszkanie, łóżko i finanse, ale nie chcą stanąć przed ołtarzem. Choć może się to wydawać paradoksem - ślub ma dla nich znaczenie. Gabinety terapeutów małżeńskich odwiedza coraz więcej osób, które żyją w związkach nieformalnych. To bardzo ciekawe zjawisko – para nie legalizuje wprawdzie związku, a jednak uważa go za na tyle trwały i ważny, by nad nim pracować. Psychoterapeuta, zbierając wstępne informacje, na ogół pyta partnerów o przyczyny niezawarcia ślubu. Czasem pytanie takie wywołuje zdziwienie albo dezaprobatę – może wtedy paść odpowiedź w tonie cokolwiek lekceważącym: „Ależ proszę pani, przecież to zupełnie bez znaczenia”. Najczęściej przeciwnicy sformalizowania związku głoszą, że znaczenie ma samo uczucie i nie ma co go sankcjonować w urzędzie albo w świątyni. Ich zdaniem ten krok – złośliwie nazywany obrączkowaniem – nie gwarantuje przecież trwałości związku, więc się nie liczy. Taki światopogląd bywa jednak kamuflażem głębokich, osobistych wątpliwości. Bo przecież gdy jakaś konwencja jest nam zupełnie obojętna, to ze względu na innych raczej jej przestrzegamy, niż z nią walczymy. Jeśli dla kogoś nie ma znaczenia, jak się ubierze na pogrzeb, to i tak założy coś stonowanego, a nie kreację w neonowych Ci, dla których ślub rzeczywiście nie jest istotny, biorą go bez wahań, problemów i kosztów psychicznych. Po prostu dostosowują się do powszechnej konwencji. Natomiast dla osób, które ślubu unikają, jest on właśnie bardzo ważny – wywołuje wiele silnych, sprzecznych i nierzadko trudnych uczuć i wyobrażeń. Ślubna powściągliwość na ogół nie jest równie mocna u obu stron. Gdy rozmawia się z partnerami oddzielnie, to zazwyczaj okazuje się, że jeden z rezygnacją i niekiedy wbrew sobie dostosowuje się do decyzji drugiego, który stawia weto. Ale dlaczego właściwie ktoś zdecydowany na wspólne mieszkanie, łóżko i finanse wzdraga się przed ślubem? Zawarcie małżeństwa to publiczne, formalne zobowiązanie się do tworzenia monogamicznego, stabilnego związku z konkretną osobą przeciwnej płci. Są ludzie, dla których złożenie takiej obietnicy jest bardzo dużym wyzwaniem. Najprostszym powodem niechęci do zawarcia małżeństwa może być świadoma lub nieświadoma wątpliwość dotycząca partnera. Ideologia „nie potrzeba nam papierka” służy ukryciu faktu, że nie jest się pewnym swojej decyzji o związku na tyle, by potwierdzać to ślubem. Jednak zadziwiająco wielu przeciwników małżeństwa zmienia zdanie, gdy pojawia się nowy, ekscytujący obiekt uczuć. Rozmawiałam z czterdziestoletnim mężczyzną opuszczonym przez młodszą o kilka lat partnerkę, z którą był bardzo długo. Kobieta ta zawsze głosiła niechęć do ślubu, twierdząc, że słowa „mąż” i „żona” zabijają... Ten artykuł dostępny jest tylko dla Prenumeratorów. Sprawdź, co zyskasz, kupując prenumeratę. Zobacz więcej

2. „To wesele kosztuje majątek” Śluby są horrendalnie drogie, a statystyka niebłagalna: najwięcej związków rozpada się przez kłótnie o pieniądze. Finanse trudno jest dopiąć, zwłaszcza kiedy nie stać nas na wszystkie detale, które sobie wymyślimy. Kłótniom o pieniądze warto zapobiegać i już wcześniej poważnie przedyskutować materialną stronę naszej przyszłości

Wątpliwości przed ślubem są całkiem częste. I w pewnym sensie wydają mi się bardzo zdrowe bo świadczą o że poniższe pytania pomogą nie tylko wtedy, gdy już decydujecie się na małżeństwo i nagle pojawiają się wątpliwości przed także wtedy, gdy tej decyzji nie ma, ale odpowiedzi na nie mogą po prostu pomóc uświadomić sobie, w jakim związku jesteś i co w nim lubisz a nad czym chcesz TEŻ: DECYZJA O ŚLUBIE. CZY PRZEMYŚLANA?Czy ja lubię mojego przyszłego męża/żonę?Zakładając optymistyczny scenariusz, spędzicie ze sobą spory kawałek życia. Będziecie się razem cieszyć, smucić, przeżywać chwile uniesienia i te słabsze „zwykłe” chwile…To znaczy będziecie to robić razem, o ile się lubicie. Bo jak nie to, jest duża szansa, że zostaniecie współlokatorami. Neutralnymi, albo nawet trochę wrogimi wobec siebie. Marna perspektywa. To, co lubicie się? Macie o czym pogadać? Fajnie spędza się razem czas? Coś Cię inspiruje w nim/niej?Czy w tym związku jest przestrzeń dla mnie?Ja wiem, że to takie cudownie romantyczne: dwie połówki jabłka, żyć bez siebie nie mogą, papużki nierozłączki. Ale to jest taki trochę bełkot rodem z romantycznych filmów. Sporo razy pracowałam z ludźmi, którzy byli w fajnych relacjach z potencjałem, ale te rozpadały się, bo zamiast wzbogacać, ograbiały z indywidualności. Bez względu na to, ile, romansów się naoglądałaś, biorąc ślub nie znikasz na rzecz magicznego My. Nadal tu jesteś. Ty i Twoje pasje, marzenia, potrzeby (tak, nawet chwilowej samotności). Partner, nie zakochuje się w My tylko w Ty. Więc nie znikaj. Może Ja, Ty i My, to całkiem fajny trójkąt?Czy lubicie swoje poczucie humoru?Najsmutniejsze, co usłyszałam od znajomej po jej rozwodzie: On mi powiedział, że nigdy nie lubił mojego poczucia humoru. Kurczę, to ważne. Bo pewnie będziecie mieli wiele okazji w życiu, kiedy humor Wam się przyda. Z nim naprawdę życie jest fajniejsze. Nawet czasem taki przez łzy. Kiedyś siedziałam sobie przed komputerem i zobaczyłam, coś fajnego. Poprosiłam mojego partnera, żeby podszedł, bo chciałam mu to coś fajnego pokazać:-możesz tu przypełznąć?Słyszę, że idzie, ale nie ma go na normalnej wysokości. Patrzę w dół. Jest. Pełznie…Czy jesteśmy teamem?Pytanie, które naprawdę warto sobie zadać, zanim skończy się tak, jak niektórzy ludzie, których obserwuję w na szczęście, niezbyt bliskim mili ludzie. Do rany przyłóż. Uprzejmi, pomocni. Dla wszystkich, tylko nie dla siebie nawzajem. Osobno, każdego z nich naprawdę lubię. Razem nie jestem w stanie spędzić z nimi dłużej niż pół godziny. Ile można słuchać wzajemnych docinków, złośliwości i jeżdżenia po sobie wzajemnie, w każdej możliwej chwili. Bardzo dziękuję za taki związek. Bo takie życie musi być naprawdę ciężkie dla nich obojga – wieczna walka. Przykład serio z życia wzięty, ale trochę ekstremalny. W większości przypadków, nie jest przecież aż czy gracie do jednej bramki: obgadując Wasze finanse, szukając pomysłów na wakacje, wspierając to drugie w jakim trudniejszym momencie, nawet jak nie rozumiecie czemu on/ona tak się czuje? Umiecie ze sobą rozmawiać? Przyjaźnicie się?Czy nasza sfera seksualna ma potencjał?Nie chodzi mi tu, o to, czy Twój partner to Miss czy Mister świata. I czy macie w swoim repertuarze najbardziej szalone pozycje. Nie chodzi mi o to, żeby rzucać się na siebie zaraz po wejściu do domu/windy i wpisz tu sobie, to co, mi o to, czy widzisz różnicę w tym, jaka więź łączy Cię z Nim/Nią a kimś, kto jest Twoim przyjacielem?Sfera seksualna jest właśnie tą, która w znaczący sposób odróżnia relację platoniczną od partnerskiej. To ona często jest źródłem problemów wielu par (często problemy innej natury niż seksualna, sprawiają, że życie seksualne zanika lub jest mało satysfakcjonujące). To o niej ciągle trudno nam mówić otwarcie. I to ona może wprowadzać do długiej relacji powiem zabawy, świeżości, który jest tak potrzebnym balansem do chwilami trudnej macie podobne wartości i jesteście na podobnym etapie życia?Jeśli Ty jesteś domatorką, chcesz dom i dziecko, a w nim męża zaangażowanego w bycie tatą, a wybranek marzy o podróżach, niebezpiecznych krajach, wcinaniu insektów na odległych lądach i skakaniu na bungee przy jednej z dzikich plaż, to czy naprawdę jest to przestrzeń do budowania małżeństwa?Chyba, że i Ty kochasz zajadać insekty, spać w namiotach a w dodatku oboje, jako zgrany team, macie chęć i pomysł na połączenie podróży z życiem rodzinnym. Są takie pary! I super, że są. Chodzi o to, czy jesteście na podobnym etapie i czy Wasze wartości życiowe chociaż po części się kilka moich pomysłów. A Co Wy byście dodali do tej listy? KCx3.
  • ejrisad5j8.pages.dev/68
  • ejrisad5j8.pages.dev/392
  • ejrisad5j8.pages.dev/387
  • ejrisad5j8.pages.dev/85
  • ejrisad5j8.pages.dev/138
  • ejrisad5j8.pages.dev/174
  • ejrisad5j8.pages.dev/29
  • ejrisad5j8.pages.dev/103
  • ejrisad5j8.pages.dev/162
  • wątpliwości przed ślubem psycholog